W zamkniętej od roku pływalni kaliskiego Ośrodka Sportu Rehabilitacji i Rekreacji przy ul. Łódzkiej powstanie kryty skatepark. W czerwcu ubiegłego roku obiekt został zamknięty ze względu na problemy techniczne. Urząd Miasta zlecił ekspertyzę techniczną basenu. W listopadzie o jej wyniki dopytywał radny Koalicji Obywatelskiej Dariusz Grodziński, który podkreślił, że basen powinien zostać wyremontowany ze względu na obłożenie torów pływackich w naszym mieście. Równocześnie poinformował, że ma nieoficjalną wiedzę o planach zamiany pływalni w kryte rolkowisko, co byłoby z niekorzyścią dla uprawiających pływanie zawodowo i rekreacyjnie. Tym doniesieniom zaprzeczył prezydent Krystian Kinastowski. Teraz włodarz zdradził, że wyniki ekspertyzy uniemożliwiają przywrócenie basenu, a miasto zleciło już wykonanie projektu zaadaptowania niecki na kryty skatepark.

„Takie realizacje były już w Europie robione, m.in. w Londynie. Widziałem film, na którym jest pokazana adaptacja starego basenu w kryty skatepark. Dzięki temu przywrócimy pełną funkcjonalność tego obiektu, a zapotrzebowanie na tego typu aktywność wśród młodzieży jest bardzo duże. I myślę, że będziemy w stanie organizować nawet ogólnopolskie zawody. Tak nas zapewnia firma wykonująca projekt, że takiego obiektu w Polsce nie ma" - powiedział radiuCENTRUM Krystian Kinastowski.

na fot.: prezydent Kalisza Krystian Kinastowski

Argumentem na nowe wykorzystanie basenu są także koszty utrzymania pływalni w porównaniu z funduszami potrzebnymi na funkcjonowanie skateparku. Wstępny koszt inwestycji to od 500 000 do 600 000 złotych. Przetarg ma być ogłoszony w tym roku, a realizacja w przyszłym.

na fot.: tory pływalni OSRiR-u