MMTS Kwidzyn, prowadzony przez Bartłomieja Jaszkę najlepszy w IV Turnieju o Puchar Prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego. W finale pokonał gospodarzy, Rebud KPR Ostrovię Ostrów 31:24.

W pierwszym turniejowym meczu MMTS Kwidzyn wygrał 29:26 z Corotop Gwardią Opole. Natomiast zespół Kima Rasmussena gładko rozprawił się z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski 34:27. W czwartek odbyły się mecze o trzecie miejsce i finał. Przegrani z pierwszych meczów zmierzyli się o trzecią lokatę. Corotop Gwardia Opole po zaciętym pojedynku pokonała 30:29 Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Finał początkowo był wyrównany. MMTS Kwidzyn odskoczył na 2-3 trafienia, a w samej końcówce przed przerwą Ostrovia straciła dwie bramki i przegrywała 11:16. W drugiej połowie ostrowianie nie zdołali odrobić strat i przegrali ostatecznie 24:31. Rebud KPR Ostrovia grała bez Kamila Adamskiego i Daniela Reznicky'ego, którzy przebywają z reprezentacjami Polski i Czech na Mistrzostwach Świata. Adamski w meczu Polski z Kuwejtem, wygranym w czwartek przez Biało-Czerwonych 42:32, zdobył 4 bramki.

Turniej w Ostrowie był dobrym przetarciem przed czekającymi zespól Kima Rassmusena meczami o stawkę 3 lutego w Orlen Pucharze Polski z Wybrzeżem, a w połowie lutego startem drugiej części sezonu ligowego.

na fot.: Pamiątkowe zdjęcie finalistów turnieju. Fot. facebook.pl/Rebud KPR Ostrovia