Po meczu w Lidze Europejskiej, czas wrócić na moment do krajowych rozgrywek. Mowa o piłkarzach ręcznych Rebud KPR Ostrovii, którzy w listopadzie mecze w Orlen Superlidze przeplatają z występami w europejskich rozgrywkach. W piątek o 18:00 brązowy medalista poprzedniego sezonu zmierzy się we własnej hali z drużyną z Legionowa, która jest siódma w tabeli i sąsiaduje w Ostrovią.

„Teraz naszym głównym celem jest Orlen Superliga i co najmniej szóste miejsce po rundzie zasadniczej przed play-offami. Przed nami trzy bardzo ważne mecze, które ustawią tabelę na półmetku rundy. Najpierw musimy pokonać zespół z Legionowa, później wygrać w Mielcu i na koniec miesiąca u siebie z Kaliszem. My teraz musimy w każdym meczu myśleć o trzech punktach, a przede wszystkim rozpalić ten ogień, którego w tym sezonie nam brakuje i nie ma się co oszukiwać, nie gramy tak jak w poprzednich rozgrywkach” – powiedział radiuCENTRUM Przemysław Urbaniak, skrzydłowy biało-czerwonych pasiaków.

Brązowy medalista poprzednich rozgrywek z 13 punktami jest bowiem dopiero ósmy i musi zacząć seryjnie wygrywać, by piąć się w górę tabeli Orlen Superligi.

na fot.: Rebud KPR Ostrovia chce znów rozpalić w sobie ten ogień, który niósł ją do medalu w poprzednim sezonie