Wyższe podatki od nieruchomości w Ostrowie radni zatwierdzili nie bez burzliwej dyskusji. Część z nich nie chciała się zgodzić na zmiany, chociaż wynikają one z korekty przygotowanej przez Ministerstwo Finansów.

"W gruncie rzeczy podwyżka nie będzie dotkliwa, ale zebrane w całości podatki pozwolą na poprowadzenie nowych inwestycji. Co roku za te same kwoty można zrobić mniej, bo podatki rosną wolniej niż ceny usług czy inflacja, a chcielibyśmy jednak robić coraz więcej”- wyjaśnia prezydent Radosław Torzyński.

„Miasto oczywiście nie musi podnosić podatków, nie musi nawet ich ustalać. Tylko wówczas zostaje pytanie: po co istnieje? Po co rada miejska, prezydent czy urzędy? Kiedyś zapytany przez jedno dziecko o to co robi prezydent, odpowiedziałem, ze prezydent wydaje pieniądze które zbiera od mieszkańców. I z tego go rozliczają. Dlatego prosiłbym, aby rozliczano mnie z tego, czy wpływy, które w formie podatku trafiają do budżetu wydałem dobrze, czy przepuściłem na niewytłumaczalne inwestycje czy chybione imprezy.”

Różnice w podatkach wyniosą od kilku do kilkunastu groszy w cenie za metr kwadratowy.

zeidlerrc.fm