Likwidacja ostrzeszowskiego zakładu Leoni Autokabel już przesądzona - i oficjalnie potwierdzona. O planach koncernu załoga firmy została poinformowana w środę - o czym ---> nazajutrz informowało Radio Centrum. Przymiarki Leoni do zwolnień grupowych potwierdził też ostrzeszowski Powiatowy Urząd Pracy, który o takich ruchach, zgodnie z prawem musi być informowany z wyprzedzeniem.

Tego rodzaju informacje firmy wysyłają do urzędów czasami "na wyrost", aby zgodnie z przepisami zwolnić pracowników, jeśli nie powiedzie się np. prowadzona w zakładzie restrukturyzacja.
W przypadku ostrzeszowskiego zakładu spełni się jednak czarny scenariusz - takie, oficjalne potwierdzenie otrzymaliśmy od rzecznika prasowego niemieckiej centrali firmy - Swena Schmidta. Czytamy w nim między innymi, że: "Koncern jest zmuszony zakończyć swoją współpracę z miejscowym zakładem ze względu na spadek popytu i rosnącą presję na obniżkę kosztów w branży samochodowej w połączeniu z porównywalnie wysokimi kosztami personalnymi zakładu. (...) Aby stworzyć ponownie bazę przemysłową przynoszącą zysk, produkcja musi zostać przeniesiona do zakładów w koncernie Leoni o niższych kosztach" - informuje szefostwo Leoni Autokabel.

Takie, tańsze - pod względem kosztów pracy - zakłady mieszczą się np. na Ukrainie czy w Egipcie. Pracownicy ostrzeszowskiego zakładu zwalniani będą stopniowo - w marcu i czerwcu przyszłego roku. Ostatnia grupa straci pracę z końcem 2010 roku.

aleksandrzakrc.fm