Juniorzy siłą Wiraża

Cenne zwycięstwo 93:83 odnieśli w sobotę speedrowerzyści Wirażu Ostrów nad Przystanią Tarnów, która podobnie jak podopieczni Andrzeja Latuska aspiruje do awansu do ekstraligi. Do zwycięstwa Wiraż nie poprowadził jak to wcześniej bywało Marcin Kołata, ale juniorzy Szymon Kowalczyk i Bartosz Grabowski. „Seniorzy mają inne obowiązki, stąd też słabsze wyniki" - powiedzieli Radiu Centrum Andrzej Latusek i Marcin Kołata, były już lider drużyny.

„Młodzieżowcy muszą ciągnąć wynik zespołu. W mojej drużynie starsi zawodnicy mają studia, pracę, a co za tym idzie brakuje czasu na treningi. Młodzież pojechała na dobrym wysokim poziomie, choć trzeba także pochwalić seniora Krzysztofa Piekarskiego, który jak sam przyznał pojechał przeciwko Tarnowowi swój życiowy mecz. Ostatnie trzy tygodnie ostro potrenował i widać tego efekty w postaci 15 punktów w meczu" - podkreśla trener Wirażu.

„Nie mam niestety czasu na treningi w trakcie tygodnia, stąd też taka, a nie inna dyspozycja. Na szczęścia cały nasz zespół spisał się bardzo dobrze. Wygraliśmy mecz różnicą 10 punktów. Cel na ten sezon jest jasny - chcemy awansować do ekstraligi. Trudno powiedzieć, czy będzie to bezpośredni awans czy z baraży. Jeśli jednak nasz najgroźniejszy przeciwnik gładko przegrywa w Ostrowe, są szanse na pierwsze miejsce i bezpośrednie wejście do ekstraligi" - dodał były mistrz świata juniorów.

Drugi weekendowy mecz Wiraż Ostrów także wygrał. W niedzielę speedrowerzyści z Ostrowa pokonali Maktronik Bydgoszcz 99:78, robiąc kolejny krok w stronę awansu do ekstraligi.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).