Na co dzień jest studentem poznańskiej AWF, znanym na osiedlowych boiskach pod ksywką "Biedny". Od niedzieli jest na ustach wszystkich polskich kibiców koszykówki i zyskał nowe określenie "król wsadów". Mowa o kaliskim amatorskim graczu Łukaszu Biednym, który podczas Meczu Gwiazd koszykówki wygrał konkurs wsadów. Pozostawił w tyle najlepszych, czarnoskórych koszykarzy m.in. ubiegłorocznego zwycięzcę Eddie Millera. Jak Łukasz przyznał Radiu Centrum najtrudniej było opanować pierwszą tremę:
"Występowałem już przed publicznością, ale nigdy tak dużą, i w ramach tak prestiżowej imprezy. Jak już opanowałem tremę to poszło. Cieszę się że wygrałem nawet z czarnoskórymi zawodnikami, którzy jak wiadomo są najbardziej skoczni. Nie planowałem wcześniej ani kolejności, ani techniki wsadów. Obserwowałem konkurencję i potem dopiero wykonywałem dany układ. Można powiedzieć, że trochę improwizowałem".

Dodajmy, że w finale konkursu kaliszanin wykonał wsad do kosza, przeskakując wcześniej nad swoimi kolegami. Po tym zagraniu od jury, w którym zasiadały m.in. koszykarskie legendy Adam Wójcik i Maciej Zieliński otrzymał maksymalną notę.
Tymczasem w drugim konkursie rzutów za trzy punkty zwyciężył Darnell Hinson, pokonując siedmiokrotnego zwycięzcę tego konkursu Andrzeja Plutę. Oczywiście głównym punktem show w kaliskiej Arenie był mecz gwiazd Północ - Południe, w którym ci drudzy wygrali różnicą zaledwie 2 punktów.

Północ - Południe 117:119 (29:27, 34:28, 25:35, 29:29)

Północ: Bennerman 22 (2x3), Varda 19, Davis, Ewing 13 (1x3), Scott 8 (2x3), Hicks 8 (2x3), Waczyński 8, Białek 6, Milicić 5 (1x3) Bogavać 2.

Południe: Nana 26 (2x3), Hodge 12 (2x3), Easley 12, Hinson 11 (3), Pluta 11 (1x3), Miller 10, Burgess 9, Jovanović 8 (1x3), Dłoniak 7 (1x3), Koljević 7 (1x3), Thomas 3 (1x3), Brkić 3 (1)

figielrc.fm