Dorys - wiek później

Urodził się w Kaliszu w 1901 r. Po wieku wrócił nad Prosnę za pośrednictwem wykonanych przez siebie zdjęć. Chodzi o Benedykta Jerzego Dorysa (a właściwie Rotenberga), postać niezwykle znaczącą w historii polskiej fotografii. Od minionego weekendu w Kaliszu można oglądać jego dwie wystawy: jedną - plenerową przed ratuszem i drugą - w kaliskiej "Wieży Ciśnień".

"Jerzy Benedykt Dorys robił portrety najsłynniejszym ludziom sceny, literatury, plastykom... Te fotografie, które my pokazujemy pod ratuszem, to jest: '30 lat fotografii portretowej'. Z kolei w Wieży pokazujemy taki cykl zdjęć: 'Kazimierz nad Wisłą'. Na całe szczęście przetrwały one wojnę, której wiele prac Dorysa niestety nie przetrwało. Te fotografie po raz pierwszy ujrzały światło dzienne w latach 70. i cykl natychmiast został okrzyknięty pierwszym polskim reportażem fotograficznym" - powiedziała Radiu Centrum dyrektor Helena Mnich.

Obie wystawy będą gościć w Kaliszu, czyli mieście rodzinnym Dorysa, do końca maja. Jak zapowiedziała Helena Mnich, ekspozycja w "Wieży Ciśnień" zostanie częściowo zmieniona w połowie czasu jej trwania. Chodzi o to, by pokazać jak najwięcej prac znakomitego fotografika. A na pewno warto.

deluraatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).