Przed tygodniem to Open Florentyna Pleszew miał mecz na szczycie, a BM Węgiel Stal Ostrów teoretycznie łatwiejszego rywala. W ten weekend role się odwracają. Podopieczni trenera Andrzeja Kowalczyka w sobotę o godzinie 18:00 zagrają we własnej hali z ósmym w tabeli Korsarzem Gdańsk, a popularna "Stalówka" uda się do Prudnika na pojedynek na szczycie tabeli grupy B koszykarskiej II ligi.

"To może być cięższy mecz niż ze Śląskiem Wrocław" - powiedział Radiu Centrum trener Mikołaj Czaja, a Wojciech Szawarski nie kryje, że nie zna jeszcze drugoligowych rywali ostrowian: "Myślę, że gatunkowo jest to podobny mecz jak we Wrocławiu, jak nie nawet cięższy niż pojedynek ze Śląskiem. Przed meczem we Wrocławiu nie trzeba było dodatkowej mobilizacji drużyny, bo wszyscy wiedzieli, z jakiej klasy drużyną gramy. Pogoń Prudnik to niewygodny przeciwnik i musimy naprawdę przemyśleć, jak zagrać, by od początku dobrze wejść w mecz. Liczę jednak, że odniesiemy kolejne zwycięstwo" - dodaje Czaja.

"Nie znam przeciwników, więc ciężko mi się wypowiadać na temat tego, co nas czeka w Prudniku. Z tego, co mówią koledzy z drużyny i trener wynika, że jest to gorący teren i gra się tam ciężko" - tłumaczy Radiu Centrum Wojciech Szawarski.

Początek sobotniego meczu w Prudniku o godzinie 17:30. Jeśli BM Węgiel Stal wygra, będzie to szóste z rzędu zwycięstwo ostrowian w tym sezonie. Z kolei dwie godziny wcześniej w Jeleniej Górze o drugą wygraną w sezonie powalczą koszykarki Towarzystwa Sportowego Ostrovia, które po nieudanym początku sezonu, pokonały ostatnio lidera tabeli, a w sobotę muszą wygrać z najsłabszym zespołem grupy B pierwszej ligi, BasketPro Jelenia Góra.

kmiecikrc.fm