Znakomity początek i fatalny koniec. Tak najkrócej można podsumować jesienne występy Calisii Kalisz. Beniaminek II ligi z bilansem 5 zwycięstw, 5 remisów i 10 porażek uzbierał 20 punktów. To oznacza, że od strefy spadkowej kaliski zespół dzieli zaledwie 1 punkt. Ostatni raz kaliszanie cieszyli się ze zwycięstwa we wrześniu, i tegoroczne rozgrywki zakończyli 4 porażkami z rzędu. Stąd jak przyznał Radiu Centrum trener Grzegorz Dziubek najwięcej zastrzeżeń ma do obrony.

"W 4 meczach straconych 12 bramek to najlepiej pokazuje, że w obronie jest dramat i w tej formacji dzieje się najgorzej. Jeśli chodzi o całą rundę, te 20 punktów zawdzięczamy dobrej dyspozycji na początku sezonu, chociaż mieliśmy też trochę szczęścia, jak np. punkt zdobyty w Rybniku czy 3 punkty w Sosnowcu. Potem graliśmy coraz gorzej, a końcówka była fatalna. Nie ma co się oszukiwać, że trzeba usiąść i poszukać głębszego podłoża tej sytuacji"

I dlatego zimą dojdzie do zmian w kadrze kaliskiego drugoligowca. Zgodnie z zapowiedziami trenerzy i działacze klubu już testują potencjalnych graczy Calisii. W piątek, o 14:00 na boisku przy Wale Matejki kaliska drużyna rozegra sparingowy mecz z rosyjskimi piłkarzami, reprezentującymi szkołę Zenit Sankt Petersburg.

figielrc.fm