Krótką, ale zaskakująca serię porażek mają za sobą kaliscy szczypiorniści. Po dwóch przegranych, w sobotę MKS Kalisz pokonał w hali Arena UKS Polkowice 35:22. W meczu z beniaminkiem drugoligowych rozgrywek gospodarze prowadzili od samego początku, na przerwę schodząc z pięciobramkowym zapasem 14:9. Ostatecznie kaliski zespół wygrał różnicą 13 goli, ale jak przyznał Radiu Centrum grający drugi trener MKS-u Karol Hoffmann do formy z początku sezonu jeszcze daleko.

"Ta gra jeszcze się nie układała jak powinna, dlatego w tym tygodniu czeka nas sporo pracy. Musimy odbudować formę z początku sezonu, a ten mecz pokazał, że o ile w obronie jest znów nieźle, to skuteczność w ataku pozostawia jeszcze wiele do życzenia. Zwłaszcza było za dużo niewykorzystanych sytuacji sam na sam. Na takiego rywala z dolnej półki to wystarczyło, ale przeciwko takim zespołom, jak Śląsk Wrocław czy MKS Poznań to podobne zmarnowane sytuacje mogą się zemścić".

W sobotę najskuteczniejszym strzelcem w kaliskiej ekipie był Arkadiusz Galewski, zdobywca 8 goli. Trzeba dodać, że trener Bruno Budrewicz znów musiał sobie radzić bez kilku ważnych graczy. Na jednym z treningów Konrad Krupa skręcił staw skokowy, a do formy nie wrócił jeszcze Michał Krygowski. Tymczasem w niedzielę, 18 grudnia kaliszan czeka wyjazdowy pojedynek z liderem Śląskiem Wrocław.

MKS Kalisz - UKS Polkowice 35:22 (14:9)

MKS: Matuszczak, Potocki - Galewski 8, Klara 6, Ibron 5, Kaczmarek 5, Stefański 4, Staniek 3, Szefner 3, Hoffmann 1, Krygowski, Kobusiński.
UKS: Dekiert - Załęczny 5, Grębosz 4, Prudzienica 4, Góreczny 4, Buła 2, Jaremczak 1, Pajda 1, Kurdziel 1, Borowczyk, Zemł

 TRWA
RADIOWY PLEBISCYT na Sportowca Roku 2011. Głosować możecie za pomocą
SMS-ów. Głosowanie trwa do 7 stycznia 2012 włącznie. Zwycięzca, prócz
lauru uznania, otrzyma Honorowy Mikrofon Radia Centrum. Oddajcie swój
głos ------> TUTAJ. 

figielrc.fm