Po kilku miesiącach przerwy na stadionie w Ostrowie znów zawarczały motocykle żużlowe. Pierwszy trening żużlowców w czwartkowe popołudnie przyciągnął na trybuny sporo kibiców, spragnionych - po zimowej przerwie - charakterystycznego zapachu metanolu. Na torze pojawili się zarówno żużlowcy Ostrovii, jak i kilku zawodników z innych klubów. Przed treningiem weryfikacji ostrowskiego toru dokonał Włodzimierz Kowalski. Najbliższe plany treningowe Radiu Centrum przedstawił trener Michał Widera, a prezes Artur Bieliński opowiedział o weryfikacji toru.

"W czwartek odbyły się jazdy indywidualne. W piątek natomiast postawimy już taśmę startową i chętni zawodnicy będą mogli wystartować spod taśmy. Zawodnicy, którzy czują się już rozjeżdżeni, którzy trenowali wcześniej chociażby w Chorwacji, mogą pojeździć spod taśmy, myślę, że na początku dwójkami. W sobotę będziemy jeździli już spod taśmy. Oczywiście zawodnicy sami muszą zadecydować, czy są już na to gotowi. Jeden potrafi od razu po zimie jeździć spod taśmy. Inny musi natomiast trochę potrenować indywidualnie. W przyszłym tygodniu trening mamy zaplanowany w czwartek, a w weekend odjedziemy sparingi z Betardem Wrocław. W sobotę we Wrocławiu, a w niedzielę, 25 marca w Ostrowie" - powiedział Radiu Centrum Michał Widera.

"W czwartek ostrowski tor został zweryfikowany. W piątek powinny dotrzeć do nas dokumenty licencyjne. Mamy jeszcze do wykonania pewne sprawy na torze przed pierwszym meczem ligowym. Najprawdopodobniej z uwagi na zmieniające się przepisy FIM, licencję toru otrzymamy na rok " - tłumaczy Radiu Centrum Artur Bieliński.

Piątkowy trening żużlowców rozpocznie się o godzinie 15:00, natomiast sobotnie ściganie już spod taśmy zaplanowano na godzinę 11:00.

kmiecikrc.fm