Choć do zakończenia sezonu w piłkarskiej IV lidze zostało jeszcze osiem kolejek spotkań, właśnie najbliższa, już w ten weekend może mieć decydujące znaczenie w walce o awans. W bezpośrednich pojedynkach spotkają się bowiem cztery zespoły ze szczytu tabeli. W sobotę o godzinie 16:00 w Kościanie z czwartą w tabeli Obrą zagrali lider, Ostrovia 1909 Ostrów, a w niedzielę o tej samej porze w Koźmińcu, wicelider Płomyk podejmie trzecią w tabeli Centrę Ostrów.

"Mamy nadzieję, że najsłabszy mecz na wiosnę już za nami" - powiedzieli Radiu Centrum Tomasz Kempiński i Andrzej Dziuba z Ostrovii 1909 Ostrów: "To jest chyba normalne w każdej drużynie, że w rundzie zdarza się jej jeden lub kilka meczów, w których nic nie wychodzi. Tak właśnie było z nami w meczu wyjazdowym z Białym Orłem. Gra nam się nie zazębiała. Nie wyglądała na pewno tak dobrze, jak w meczu z Płomykiem. Cieszy natomiast fakt, że po nieudanym meczu, szybko się podnieśliśmy i wygraliśmy kolejne spotkanie, co podniosło morale w zespole" - wyjaśnia napastnik Ostrovii 1909.

"Mamy cztery punkty przewagi, więc musimy potknąć się w dwóch meczach, by wicelider zrównał się z nami. Zostało osiem kolejek. Wszystko się jeszcze może zdarzyć. Jeżeli jednak będziemy odpowiednio skoncentrowani, powinniśmy zrealizować cel, którym jest awans do trzeciej ligi" - powiedział Radiu Centrum trener Ostrovii 1909 Ostrów.

W innych meczach 22 kolejki IV ligi z udziałem drużyn z naszego regionu: LKS Gołuchów zagra na wyjeździe z Koroną Piaski, Biały Orzeł Koźmin podejmie SKP Słupcę, Victoria Ostrzeszów zmierzy się w Pępowie z tamtejszą Dąbroczanką, a Stal Pleszew niedzielę zagra z LKS-em Ślesin.

kmiecikrc.fm