W dobrych nastrojach sezon na drugoligowych boiskach zakończyli piłkarze Jaroty Jarocin. W sobotę, na zakończenie rozgrywek podopieczni Janusza Niedźwiedzia ograli na wyjeździe Energetyka ROW Rybnik 2:1. Bohaterem tego spotkania okazał się 21-letni napastnik Karol Danielak, który dla gości zdobył dwa gole. Pierwszego strzelił w 60 minucie po szybkiej kontrze, jednak 10 minut później do remisu doprowadził Mateusz Szatkowski. Gdy w Rybniku zapowiadał się podział punktów, w doliczonym czasie pięknym celnym uderzeniem z daleka Karol Danielak zapewnił wygraną swojemu zespołowi.
Ostatecznie Jarota zajął dobre czwarte miejsce w ligowym zestawieniu, w dużej mierze dzięki znakomitej grze w ostatnich dwóch miesiącach. Pod wodzą nowego trenera Janusza Niedźwiedzia w dziewięciu meczach jarociński zespół odniósł sześć zwycięstw, zanotował dwa remisy i tylko jedną porażkę. W tym okresie był to najlepszy bilans ze wszystkich drugoligowych ekip.

Energetyk ROW Rybnik - Jarota Hotel Jarocin 1:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Danielak (60.), 1:1 Szatkowski (71.), 1:2 Danielak (90.)

Energetyk: Gocyk - Andraszak (71. Bonk), Grolik, Szary, Kachel, Gródek (83. Wójcik), Jary, Szatkowski (71. Pontus), Kostecki, Wieczorek Ż, Gładkowski (81. Gajewski)

Jarota Hotel: Brzostowski - Oczkowski, Garbarek, Czabański, Śliwa Ż, Grobelny, Kamiński (46. Cierniewski), Pawlak (72. Owczarek), Białożyt, Danielak, Pawłowski (83. Skowron).

Fot: Kamil Bachorz

figielrc.fm