Na miarę europejskiej szkoły XXI wieku. Tak wygląda dziś ostrowska szkoła muzyczna. Przez wiele lat mieszcząca się w ciasnym budynku przy ulicy Wolności znalazła nowe miejsce w dawnej bursie przy Alei Słowackiego. Remont trwał kilka miesięcy, ale efekt jest imponujący. Powstała sala koncertowa na 160 miejsc, sala kameralna i nowoczesne sale lekcyjne. Zajęcia w nowym miejscu już się rozpoczęły, ale oficjalne otwarcie zaplanowano na koniec listopada podczas inauguracji roku kulturalnego. „To miejsce, w którym młodzi muzycy mogą zaprezentować cała skalę talentu"- mówi Robert Matuszewski, dyrektor szkoły: „Przygotowujemy recitale dyplomowe na wysokim poziomie. W dawnym budynku, gdy do sali weszło 30 osób, warunki były praktycznie nie do zniesienia. Sam na tej Sali występowałem i wiem, co znaczy grać na instrumentach dętych w temperaturze blisko 40 stopni. Teraz dzieci mogą bez problemu uczestniczyć w zajęciach, mają sale do ćwiczeń. Mają warunki, by przed lekcją jeszcze się przygotować Przedtem koczowali na korytarzu i bili się o klucze do jakiejkolwiek wolnej sali."

W szkole muzycznej imienia Krzysztofa Komedy uczy się na dwóch poziomach ponad 270 uczniów i pracuje tam 40 nauczycieli.

zeidlerrc.fm