Ze stolicy na tarczy

Tym razem nie udał się wyjazd do stolicy szczypiornistom Ostrovii Ostrów. W debiucie na pierwszoligowych parkietach zespół Rafała Stempniaka wygrał z Warszawianką. Wczoraj jednak Ostrovia przegrała z innym warszawskim zespołem – AZS-em AWF-em 29:33, ponosząc czwartą porażkę z rzędu.

W pierwszej połowie mecz był wyrównany. Wynik oscylował w granicach remisu, a obie drużyny rzucały bramkę za bramkę. Do przerwy akademicy z Warszawy prowadzili zaledwie 15:14. Na początku drugiej połowy gospodarze odskoczyli Ostrovii na pięć bramek. W 45. minucie było już 24:19 dla AZS-u. Beniaminek nie zamierzał się jednak poddać. Pomimo osłabienia brakiem kontuzjowanych Marka Szpery i Pawła Piosika walczył dzielnie. Na 3 minuty przed końcem odrobił większość ze strat i przegrywał tylko 29:30. Niestety, w końcówce Ostrovia choć zagrała dobrze w obronie, to bardzo nieskutecznie w ataku. Szczypiorniści Ostrovii nie wykorzystywali nawet kontrataków w sytuacji sam na sam. To sprawiło, że ostatecznie doznali czwartej porażki z rzędu i obecnie z dorobkiem 6 punktów zajmują ósme miejsce w pierwszoligowej tabeli.

W Warszawie najwięcej bramek dla Ostrovii rzucili: Zawidzki 6, Krzywda i Łyżwa po 5 oraz Tetrzona 4.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).