Rolnicy muszą uważać na oszustów. W ostatnim czasie w wielu miejscowościach powiatu kaliskiego pojawiają się przedstawiciele, którzy podają się za pracowników Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Doradztwa Rolniczego bądź pracowników Izby Rolniczej i wprowadzają w błąd gospodarzy.

"Mówią, że muszą oni posiadać różne zaświadczenia np. uprawniające do wykonywania prac na wysokościach, lub że wymagane jest przeprowadzenie odpowiedniego audytu w gospodarstwie, a jego brak grozi utratą dopłat unijnych" - ostrzega za pośrednictwem Radia Centrum Mieczysław Łuczak, przewodniczący Powiatowej Rady Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Kaliszu:

"Aktualnie żadne przepisy nie wymagają od rolnika posiadania tego typu zaświadczeń. To jest dobrowolna kwestia ze strony gospodarza, a nie przymus. Dobrze posiadać taki audyt, ale jeśli już się na niego decydujemy to najważniejsze, aby został fachowo i szczegółowo przeprowadzony. Trzeba więc odróżnić firmy, które są rzetelne od tych niefrasobliwych. Istotne, aby prawidłowy audyt przeprowadzony został sumiennie i profesjonalnie. A to oznacza, że fachowiec musi spędzić w gospodarstwie kilka dni. Sprawdza wówczas wszystkie parametry hodowli, dobrostan zwierząt, normy fitosanitarne itp. W przeciwieństwie to takich firm pojawiają się przedstawiciele, w wykonaniu których audyt kończy się tylko na pobraniu od rolnika podstawowych danych: nr Pesel, NIP, nr ewidencji nadanej przez ARiMR. W takich sytuacjach audyt jest po prostu fikcją na papierze, a te nieuczciwe firmy kasują w ten sposób łatwe pieniądze wypłacane przez Agencję."

Takie firmy wykorzystują możliwości pozyskania dofinansowań, które zapewnia Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W ramach tego programu firma może otrzymać nawet 2 000 Euro. Szansę taką otwiera działanie w zakresie tzw. usług doradczych w rolnictwie. A jedną z takich usług jest właśnie przeprowadzanie audytów w gospodarstwach. Z tego też względu pojawia się mnóstwo firm, które te środki chcą pozyskać, ale wykonują te zadania nierzetelnie.

"Na rynku można spotkać coraz więcej firm, których przedstawiciele albo odwiedzają rolników, albo do nich telefonują. Proponują im podpisanie umów na świadczenie usług doradczych w różnych kwestiach. W zamian za co oferują tym osobom między innymi bezpłatne badanie prób glebowych, które jest rzekomo wymagane przez Agencję. To nie jest zgodne z prawdą, nie ma takich wymagań. Poza tym zdarzają się też przypadki, kiedy błędnie informują rolników o tym, że ze względu na zmianę przepisów muszą oni posiadać zaświadczenie uprawniające do wykonywania prac na wysokościach. Oczywiście oferują wykonanie takiego płatnego szkolenia, jednocześnie sugerując, że pracują na zlecenie ARiMR. Nasza instytucja oferuje bezpłatne szkolenia i nie współpracuje w tym zakresie z firmami zewnętrznymi. Apelujemy, aby w razie wątpliwości zgłaszać takie przypadki do Agencji, konsultować z nami osobiście lub telefonicznie takie sytuacje. Prosimy rozważnie i ostrożnie podchodzić do takich ofert"

- apeluje Małgorzata Banaś, z ARiMR w Kaliszu.

Warto więc pamiętać o konsultacjach z pracownikami Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kaliszu, Doradztwa Rolniczego czy Izby Rolniczej.

sadowskarc.fm