Pod względem architektonicznym i kulturowym jest niezwykle cenny, pochodzi z 1806 roku - jeden z grobowców na kaliskim cmentarzu prawosławnym, przy ul. Górnośląskiej jest obecnie odrestaurowywany. Projekt prac konserwatorskich powstał trzy lata temu. Umowę na renowację podpisano w ubiegłym roku, miała kosztować 31 000, niestety konieczne było rozszerzenie prac. "Wszyscy jesteśmy ogromnie wdzięczni kaliszanom, którzy od 11 lat wspierają kaliską kwestę na ratowanie zabytków, bo to właśnie dzięki tym pieniądzom prace są możliwe" - powiedział Radiu Centrum Mirosław Antosiuk, proboszcz kaliskiej parafii prawosławnej:

"Za mojej bytności w Kaliszu, prawie 15-letniej, to jest to pierwsza taka inwestycja jeśli chodzi o grobowiec. Owszem, były prace przy ogrodzeniu i oczyszczaniu terenu cmentarza. Dzisiaj wszystko się wiąże z pozyskanymi pieniędzmi. Szacunek był na 31 000 zł, prace niestety będą droższe o 10 000 zł. Mam nadzieję, że te pieniądze przekazane w kwestach przez kaliszan, będą docenione prze wandali grasujących na cmentarzach."

"Po odkopaniu grobowca stwierdziliśmy, że jego fundamenty były bardzo zniszczone, trzeba było je odkuć na grubość jednej cegły i zrobić nowe. Te prace są najważniejsze, bo izolują - dodał Szymon Rubik, wykonawca robót.

"W tym grobowcu są pochowane trzy rodziny: Grabowskich, Katasanowiczów i Myszkiewiczów, szybko się polonizowali. Jan Rejko Grabowski, pochowany tu w połowie XX wieku jest notowany jako ostatni macedończyk kaliski" - powiedział dr Jarosław Dolat, z kaliskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Okazuje się, że prace zostaną skończone za około 2 lata. Potrzebne są jeszcze dwie listopadowe zbiórki, żeby pokryć koszty wszystkich potrzebnych prac konserwatorskich. Na razie zrezygnowano z odnowienia pięknych tablic epitafijnych, które są umieszczone na grobowcu, być może uda je się jeszcze odrestaurować.

wojtysrc.fm