Dodatkowe 35 000 złotych na wakacyjne atrakcje dla młodych kaliszan ma miejski samorząd. To - większe niż przewidywano - pieniądze z pozwoleń na sprzedaż alkoholu w ubiegłym roku. Kaliscy radni dodatkowe kwoty wprowadzili do budżetu - a te pośrednio trafią do najmłodszych.

"Chcemy za te pieniądze zrealizować otwartą dla dzieci strategię profilaktyczną, związaną z wypełnieniem czasu wolnego, ale z naciskiem na promocję zdrowia. Nie chodzi nam tutaj o stricte sportowe zajęcia - bo takie realizowane są w ramach działającego programu "Trener osiedlowy". Chodzi nam raczej o różnorodne zajęcia - typu aeorbik, nauka tańca, które będą realizowane od początku do końca sierpnia. Nie wiemy jeszcze kto będzie to organizował - musimy ten temat przeanalizować" - powiedział Radiu Centrum Janusz Sibiński z kaliskiego magistratu.
Decyzja o tym, kto poprowadzi zajęcia powinna zapaść w najbliższych dniach. Tym razem miasto samodzielnie wybierze instytucję - bowiem na organizację konkursu ofert np. wśród stowarzyszeń czy innych organizacji pozarządowych - zabraknie czasu.

aleksandrzakrc.fm