Do muzeum trafi najprawdopodobniej znalezisko wykopane podczas przebudowy ulicy św. Ducha w Pleszewie. Robotnicy podczas prac znaleźli kulę armatnią, gwóźdź do trumny oraz ludzkie kości. Do połowy XIX wieku w tym miejscu znajdował się kościół, lazaret dla ubogich oraz cmentarz. Ekspertyza konserwatorska dowiedzie, z którego wieku pochodzi znalezisko.
 
Żródła historyczne mówią, że kościół św. Ducha z położonym wokół niego cmentarzem oraz  przytułek dla ubogich znajdował się w tym miejscu do roku 1854, kiedy to wybuchł jeden z licznych w mieście pożarów, w którym zabudowania spłonęły. Kościoła nigdy nie odbudowano, pozostał w źródłach historycznych oraz w nazwie ulicy św. Ducha, którą przywrócono w 1990 roku.

Podczas remontu ulicy związanego z budową marketu Netto, przeprowadzano głębokie wykopy. Robotnicy natknęli się na szczątki ludzi, których grzebano tu jeszcze 170 lat temu. Kości, gwóźdź do trumny oraz jedna kula armatnia zostały zabezpieczone i oddane do ekspertyzy konserwatorskiej. Chodzi o określenie, z którego wieku pochodzą.

Dyrektor muzeum regionalnego Adam Staszak będzie zabiegać o to, żeby znalezisko wróciło do Pleszewa i było namacalnym dowodem na to, że za murami miasta, tam gdzie teraz jest poczta naprawdę był kościół a przy nim miejsce wiecznego spoczynku pleszewian.

kuczynskarc.fm