Działa od roku i przez ten czas przyjął ponad 3 000 pacjentów, w tym 600 z ostrymi zespołami wieńcowymi. Kardiologia w ostrowskim szpitalu to dziś najnowocześniejszy oddział w Wielkopolsce i jeden z najlepiej wyposażonych w kraju. Wykonuje pełną gamę zabiegów, ale możliwości - zarówno techniczne jak i kadrowe - są przygotowane na pięciokrotnie większą pracę. Ale to niemożliwe, ze względu na ograniczony kontrakt z NFZ.
"Nie ma negocjacji, nie ma racjonalnego przyjmowania argumentów, bo gdyby tak było, kontrakt byłby większy" - powiedział Radiu Centrum ordynator oddziału Janusz Tarchalski:
"Ze względu na taki kontrakt możemy leczyć niemal wyłącznie pacjentów z ostrymi zespołami wieńcowymi. Sami państwo wiecie, że to nonsens, bo choroba musi dojrzeć do takiego momentu, kiedy zagraża życiu pacjenta. Natomiast wszelka diagnostyka, zabiegi wyprzedzające zawał, są traktowane jako dodatek, jeśli starczy pieniędzy. I tak zdarza się nam przekraczać limity, ale jesteśmy tylko pracownikami i musimy pilnować dyscypliny finansowej."

Oddział kardiologiczny mieści się na piętrze budynku poradni specjalistycznych. Przygotowany jest na 35 łóżek. Pracuje tu 11 kardiologów, 26 pielęgniarek i opiekun medyczny.