Uczniowie z Zespołu Szkół Techniczno-Elektronicznych w Kaliszu mają haka na raka. W ten wtorek o 10:00 organizują przed kaliskim ratuszem tzw. flash mob, czyli rodzaj happeningu, który ma zaskoczyć przypadkowych przechodniów. Młodzież wyposażona w żółte balony, czerwone raki i żółte wstążeczki - symbol walki z czerniakiem będzie rozdawała ulotki dotyczące czerniaka i nakłaniała przypadkowe osoby do wykonywania badań profilaktycznych. Zwieńczeniem akcji będzie wypuszczenie balonów napełnionych helem.

"Wszystko to w ramach VI edycji ogólnopolskiego projektu profilaktycznego "Mam haka na raka", którego organizatorem jest Polska Unia Onkologii. Program skierowany jest do uczniów szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski, a jego celem stworzenie projektu kampanii medialnej informującej o tym, jak ważne są badania profilaktyczne - w tym roku ze szczególnym naciskiem na badania w kierunku czerniaka" - powiedziała Radiu Centrum uczennica zaangażowana w projekt, Ewelina Molka: "Naszym nadrzędnym celem jest przekazywanie wiedzy o czerniaku oraz zachęcanie ludzi do podjęcia badań profilaktycznych. Chcemy uświadomić jak największą liczbę osób, że czerniak wcześnie wykryty jest w ponad 90% uleczalny. Jesteśmy jedyną szkołą w Kaliszu, która przystąpiła do programu "Mam haka na raka". Honorowym patronatem nasze działania objęli prezydent Kalisza Janusz Pęcherz oraz Pleszewskie Centrum Medyczne".

"Co dla nas szczególnie ważne, uczniowie bardzo zaangażowali się w ten projekt. Właściwie samodzielnie zaplanowali krok po kroku wtorkową akcję. My, nauczyciele-opiekunowie jedynie ich delikatnie wspomagamy. Mamy nadzieję, że uda im się osiągnąć cel i uświadomić ludzi, jak ważne jest badanie naszej skóry" - dodała opiekun akcji nauczycielka z ZST-E w Kaliszu, Katarzyna Reszke.

Czerniak stanowi jedynie 5% wszystkich raków skóry, ale odpowiada za niemal 80% zgonów z nim związanych. W Polsce co roku mamy ok. 2 000 nowych zachorowań na ten nowotwór.