Wybiegają na drogę za piłką, idą nieprawidłową stroną jezdni, wychodzą na ulicę zza stojących pojazdów - tak najczęściej dochodzi do wypadków drogowych z udziałem dzieci. Tymczasem znajomość podstawowych przepisów ruchu drogowego może uchronić małych przechodniów przed większością wypadków. Tego, jak zachowywać się na drodze, dzieci powinny nauczyć się przede wszystkim w szkole - przekonuje Dariusz Grodziński, wicedyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kaliszu: "Ktoś kiedyś powiedział, że dopóki wychowanie komunikacyjne będzie w szkołach pomiędzy zbijaniem karmników a robieniem kanapek, to dzieciaki nie będą bezpieczne na drogach. Dlatego my pomagamy profesjonalizować te kadry poprzez szkolenia. Wiadomo, że w szkole dyrektor zleci zajęcia z wychowania komunikacyjnego temu, kogo ma pod ręką - pani od fizyki czy pani ze świetlicy. Tymczasem w wielu przypadkach te osoby nie mają nawet prawa jazdy i ze znajomością przepisów ruchu drogowego jest bardzo różnie. Szkolimy ich od 3 lat w bardzo szerokim zakresie."
W ubiegłym roku przeszkolonych zostało 26 nauczycieli, a tej wiosny 30- godzinne szkolenie zakończyła grupa blisko 60 osób. "Tacy nauczyciele wychodzą od nas z wiedzą, potwierdzającym ją zaświadczeniem, oraz wyposażeni w materiały edukacyjne, pomocne podczas szkolnych zajęć" - dodaje Grodziński.

aleksandrzakrc.fm