Kaliska policja ostrzega przed kolejnymi, nowymi metodami złodziei. W ostatnim czasie coraz częściej do kradzieży pieniędzy dochodzi na tzw.legendę. Tym razem dany mężczyzna podaje się za obcokrajowca, najczęściej za kierowcę ciężarówki, która uległa wypadkowi. Ranny został jego kolega i potrzebuje pieniędzy na operację, ale ma tylko obcą walutę.
Wtedy najczęściej na terenie marketu lub banku szuka potencjalnej ofiary, której przedstawia historię, prosząc o 15 czy 20 000 złotych. Pieniądze obiecuje zwrócić w ciągu doby i to z procentem, a w zamian oferuje kuferek z obcą walutą. Później dopiero okazuje się, że w kuferku zamiast gotówki jest np. zwitek gazet. Serię takich przypadków odnotowała w ostatnim czasie wielkopolska policja. Co robić w takiej sytuacji - radzi Sebastian Taranek, rzecznik prasowy kaliskiej policji:

"W takiej sytuacji musimy zawsze rozważyć, jaki interes ma osoba prosząca nas o pomoc finansową. Jeśli ta osoba dysponuje gotówką, czy w euro czy w dolarach pomyślmy, dlaczego nie poszła do kantoru, aby je wymienić i zapłacić za operację kolegi w polskich pieniądzach. Na pewno nie możemy rozpatrywać tego w kategoriach szybkiego zysku, bo tak to najczęściej wygląda. Kiedy taka osoba prosi nas o pożyczkę 15 000 złotych i mówi, że odda 20 000 w ciągu kilku godzin lub doby - to zastanówmy się jaki ma ona w tym interes."

Dla złodzieja każda legenda jest dobra, aby zdobyć pieniądze. Ale pokrzywdzone osoby sporo to kosztuje. Stąd apel kaliskiej policji, aby zastanowić się przed takimi transakcjami. Co prawda wtedy poszkodowani nie zarobią, ale mogą wiele zaoszczędzić.

marciniakrc.fm