Jeśli ktoś nie wierzy, wystarczy spojrzeć w górę - piątkowe niebo nie pozostawia nam żadnych złudzeń. Bo to niebo znów zaciąga się ciężkimi, deszczowymi chmurami. Padać powinno jeszcze tej nocy i to jeszcze obficiej - dodajmy. Na razie czekamy na kolejną deszczową falę - z prognoz meteo wynika, że nadchodząca noc powinna być jedną wielką manifestacją żywiołu wody.

Tymczasem w Pleszewie deszczu jak na przysłowiowe lekarstwo i nie pomogła natura. Pomóc musiał więc specjalistyczny samolot. "Latający" wóz gaśniczy ujarzmił jeden z trzech pożarów - w Czarnuszce. Paliło się również w Józefowie, Korzkwach i Kazimierce. A łączne straty są znaczne, ale wciąż dokładnie nieoszacowane. Spaleniu uległo ponad 18 ha lasów i pól. Na szczęście ogień nie objął pobliskich domów i zabudowań. Wtedy straty byłyby jeszcze większe.

Niestety deszczem nie mogli się też pochwalić mieszkańcy Kępna i Ostrowa. Przechodzące deszczowe fronty najhojniej obdarowały mieszkańców Kalisza i powiatu. Kaliska policja informuje o 7 kolizjach drogowych w ciągu ostatnich godzin z deszczem. Nigdzie jednak nie ma utrudnień w ruchu. Do kierowców apelujemy o rozwagę, niebezpieczne są zwłaszcza te odcinki dróg, gdzie koleiny wypełniają się deszczem.

torbiarczykrc.fm