15- i 17-latek wpadli w ręce kaliskiej policji po tym, jak uszkodzili dwa samochody zaparkowane przy ul. Kolegialnej. Do zdarzenia doszło w sobotę przed godz. 20.00. Funkcjonariusze patrolujący ulicę zauważyli dwóch nieletnich, którzy głośno się zachowywali. Kiedy podejmowali wobec nich interwencję zostali poinformowani przez przechodnia o tym, że prawdopodobnie przed chwilą został uszkodzony jego samochód.

Policjanci w bezpośrednim pościgu zatrzymali nieletnich. Podczas rozmowy z  nimi ustalono, że jeden z nastolatków  idąc ulicą urwał lusterko od Opla Kadeta, drugi natomiast zarysował powłokę lakierniczą zaparkowanego Daewoo Tico.

Po zbadaniu alkometrem okazało się, że  obaj chłopcy byli pijani - 17-latek miał 1,65 promila, a jego o dwa lata młodszy kolega 2,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu w systemie informatycznym 17-latek okazał się również osobą  jest poszukiwaną nakazem doprowadzenia do placówki opiekuńczo-wychowawczej.

Małoletni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia. 17-latek za popełniony czyn odpowie przed sądem karnym, sprawa nieletniego trafi do sądu rodzinnego.  

jaskorc.fm