Dorośli, młodzież i dzieci, wszyscy wczoraj chcieli się przejechać zabytkowym, odrestaurowanym Sanem H-100B. Jedni jechali by powspominać i choć na chwilę powrócić do lat dziecięcych, a inni – młodsi, by przekonać się, czy na pewno ponad trzydziestoletni stary autobus przejedzie trasę na Zawodzie. Dumnym kierowcą zabytkowego Sana był Ryszard Kuświk, kierowca KLA.

Jak się kieruje takim autem w XXI wieku?

- Niestety bardzo trudno się przyzwyczaić, teraz jeździmy nowoczesnymi autami, ten jest po prostu jak z innej planety. Przede wszystkim ma manualną skrzynię biegów i to czego brakuje najbardziej to wspomaganie kierownicy, no i ogólnie widać, jest stary i zabytkowy, ale taka była kiedyś technika, nie taka jak dzisiaj – powiedział Radiu Centrum Ryszard Kuświk, kierowca zabytkowego Sana.

A co na to kaliszanie?

- Ja chciałam pokazać mojemu dziecku, ono jest bardzo zainteresowane, ja natomiast chciałam sobie przypomnieć jak to było dawniej.
- Ja niestety nie pamiętam takich samochodów, chciałam pokazać synowi takie stare, zabytkowe auto, które jest bardzo interesujące.
-Interesuję się starymi pojazdami, są bardzo ciekawe, ciekawi mnie to jak został zrekonstruowany, w jakiej części jest oryginałem, autko jest ekstra, jestem pełen podziwu, że taki stary i jeszcze na chodzie.
- Nam przypominają się młode lata, pamiętamy te autobusy, ja jeździłem takim do szkoły, a ja pamiętam przystanki, które były koło Ratusza, tak jak dzisiaj.

Mariusz Dachemski, znalazca zabytkowego Sana: "teraz jestem kierowcą karetki, kiedyś, w 2005 roku przejeżdżałem przez miejscowość Stok Polski, w województwie łódzkim i zobaczyłem takiego starocia, w krzakach, strasznie zaniedbanego. Postanowiłem coś z nim zrobić. I dzisiaj to dzieło Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie można podziwiać w Kaliszu."

Dzisiaj zabytkowy autobus także będzie woził mieszkańców Kalisza. Na podróż w przeszłość zapraszamy między 10:00 a 16:00.