Jedna osoba z oparzeniami ciała i objawami podtrucia tlenkiem węgla trafiła do szpitala w wyniku pożaru kotłowni przy ul. Rolnej w Kaliszu. Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 20-tą. "Spaleniu uległo wyposażenie pomieszczenia, a także m.in. drewniany balkon, okna i drzwi" - powiedział Radiu Centrum st. asp. Grzegorz Kuświk, rzecznik kaliskiej straży pożarnej:

"Po przybyciu straży pożarnej, stwierdzono, że z piwnicy budynku mieszkalnego wydobywa się dym. Paliła się tam kotłownia oraz zgromadzone materiały opałowe przy budynku. Uzyskano informację, że w tym pomieszczeniu może znajdować się jedna osoba, a pozostałe opuściły budynek przed przybyciem straży pożarnej. Po zlokalizowaniu osoby, natychmiast ją ewakuowano ze strefy zagrożenia i przystąpiono do udzielenia pierwszej pomocy."

Straty w wyniku pożaru oszacowano na około 15 000 złotych. Akcja gaśnicza trwała ponad 2 godziny. Uczestniczyło w niej 6 zastępów straży pożarnej, w sumie 24 strażaków. Dokładne przyczyny zdarzenia ustala policja.

Fot: Kinga