Prawie cztery kilogramy srebrnych kawałków z przełomu XI i XII wieku, dwie monety, fragmenty ozdób i dzban, w którym był ukryty skarb, znaleźli kaliscy archeolodzy na polu, na kaliskim osiedlu Dobrzec. "Prace archeologiczne zakończyliśmy w tym tygodniu" - poinformował Radio Centrum Leszek Ziąbka z Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej.

"Przypadkowo znaleziony skarb składa się z 570 sztuk srebrnych tzw. placków o łącznej wadze 3,8 kg. W znalezionym glinianym naczyniu znajdowało się 200 okruchów o wadze od 2 do ponad 30 gramów. Pozostałe okruchy - najprawdopodobniej w wyniku prowadzonej przez właścicieli pól corocznej orki - były porozrzucane na obszarze o powierzchni pół hektara. Bez dalszych badań trudno stwierdzić, czy wszystkie placki pochodzą z jednego wytopu. Można jednak przypuszczać, że ich właścicielem był jubiler lub mincerz i były przygotowane do dalszej obróbki. Wiemy przecież, że na naszym terenie istniała mennica, a we wczesnym średniowieczu to srebro było nośnikiem wartości"

Odkryty w Kaliszu - Dobrzecu skarb jest jednym z większych z czasów wczesnego średniowiecza, znalezionych na terenie południowej Wielkopolski - z wyjątkiem skarbu słuszkowskiego. Po oczyszczeniu i zinwentaryzowaniu skarb trafi do kaliskiego Muzeum.

Badania archeologiczne prowadzili: dr Adam Kędzierski i Dariusz Wyczółkowski z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, Leszek Ziąbka z Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej, Sławomir Miłek - kaliski historyk, Michał Zawadzki - kierownik Gabinetu Numizmatycznego Zamku Królewskiego w Warszawie, studenci i wolontariusze przy współpracy Narodowego Instytutu Dziedzictwa i kaliskiej Delegatury Urzędu Ochrony Zabytków. Dotacja na badania pochodziła ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.