Spłonął samochód dostawczy Citroën Jumper. Do zdarzenia doszło w środę w Bukownicy, w powiecie ostrzeszowskim. "Kierowca podczas jazdy samochodem poczuł zapach spalenizny" - powiedział Radiu Centrum komendant ostrzeszowskiej policji młodszy inspektor Dariusz Bieniek:

"Dzisiejszej nocy około godziny 00:30 podczas jazdy zapaleniu uległ samochód dostawczy marki Citroën Jumper. W pojeździe znajdowały się dwie osoby: kierowca oraz pasażer. Nikomu nic się nie stało. Pojazd został ugaszony przez zastęp Państwowej Straży Pożarnej w Ostrzeszowie. Strażacy na miejscu wstępnie ustalili, że prawdopodobną przyczyną zapaleniu się pojazdu było zwarcie instalacji elektrycznej. Samochód uległ całkowitemu spaleniu. Starty oszacowano na kwotę 100 000 złotych. Na uwagę zasługuje fakt, że pojazd ten był nowy. Został zakupiony w grudniu ubiegłego roku".

W ogniu stanęło także, w poniedziałkowe popołudnie, Audi A6 w Fabianowie, w powiecie pleszewskim. Z ustaleń policji wynika, że powodem zapalenia się pojazdu było nagrzanie tarczy sprzęgłowej. Kierowca w porę opuścił samochód. Audi uległo prawie całkowitemu spaleniu.