8 i 9 kwietnia upłyną w Kaliszu pod znakiem pamięci o bohaterskim generale Mieczysławie Smorawińskim. Ten wybitny dowódca wojskowy i polityk urodził się właśnie w tym mieście. Tutaj też uczęszczał do Szkoły Handlowej, z której został usunięty za działalność niepodległościową. W wojnie polsko-bolszewickiej wykazał się bohaterstwem, za które odznaczono go krzyżem Virtuti Militari. 9 kwietnia 1940 r. był jedną z pierwszych ofiar zbrodni katyńskiej. "Do końca strzegł honoru polskiego oficera" - mówi kaliski historyk Tadeusz Krokos.

"Przesłuchujący generała oficer KGB zainteresował się tym, dlaczego generał ma swoje dystynkcje generalskie i Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari. To był jeden z niewielu polskich oficerów, który zachował dystynkcje wojskowe. Inni zdejmowali stopnie itd. I tenże oficer KGB spytał generała: 'Co to?', chwytając za order order. A ten mu odpowiedział. Na to ze złości oficer zerwał mu order z munduru i metalem poorał mu twarz."

W 70 rocznicę zbrodni katyńskiej kaliski Oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego zaprasza na konferencję popularnonaukową poświęconą generałowi. Gościem specjalnym spotkania będzie siostrzeniec generała, Stanisław Fusiecki. Będzie on mówił o związkach Smorawińskiego z Ziemią Kaliską. Kolejne wystąpienia będą poświęcone zbrodni katyńskiej, kaliskim jej ofiarom, a także sprawie nadania imienia generała Zespołowi Szkół Ekonomicznych w Kaliszu. Początek konferencji w kaliskim "Ekonomiku" w czwartek 8 kwietnia o 12:00. Zostanie tam również otwarta okolicznościowa wystawa oraz podsumowany konkurs dla młodzieży.

delurarc.fm