"Szansa" - to nazwa Spółdzielni Socjalnej, która powstaje w Kępnie. Pomysłodawcy przedsięwzięcia spotkali się z władzami miasta, przedstawicielami placówek pomocy społecznej, oraz przedsiębiorcami. A wszystko po to by dać "szansę" bezrobotnym.

Spotkanie w kępińskim ratuszu było pierwszym w tak licznym gronie, gdzie z jednej strony zasiadła grupa założycieli spółdzielni, z drugiej burmistrz Kępna, wójtowie ościennych gmin, wreszcie szefowie ośrodków pomocy społecznej i urzędów pracy. Spółdzielnia socjalna ma prowadzić działalność niekomercyjną i zatrudniać jak najwięcej osób bezrobotnych, niepełnosprawnych i zagrożonych wykluczeniem społecznym. Ta kępińska chce się rozwijać w usługach opiekuńczych, w tym prowadzeniu Klubu Malucha, ale też ogrodnictwie i sprzątaniu.

Kolejnym etapem ma być działalność oświatowo-kulturalna dla swoich członków, ale też środowiska lokalnego. Jak wyjaśniają Radiu Centrum inicjatorzy, by to się udało zrealizować potrzebna jest ciągłość zleceń dla spółdzielni oraz długotrwałe jej wspieranie. I taką pomoc zgodnie obiecały wszystkie strony. Został też przyjęty wstępny projekt porozumienia społecznego. A to oznacza, że pierwsze zlecenia i zajęcia dla bezrobotnych mogą pojawić się już w najbliższych tygodniach.

Fot: UMiG Kępno

figielrc.fm