Tegoroczna zima jest nie tylko uciążliwa dla ludzi, ale także dla zwierząt. Największym problemem jest zdobywanie pożywienia. Sarny, daniele, jelenie, zające, dziki i lisy - nie przesypiają zimy, tak jak inne zwierzęta. Należy je dokarmiać. "Odpowiednią, dobrze przygotowaną karmę gromadzimy dużo wcześniej, żeby właśnie w taką pogodę jaką mamy teraz, wspomóc zwierzęta" - powiedział Radiu Centrum Marek Przybylski, łowczy okręgowy.

"Sarny dokarmiamy przede wszystkim owsem, i sianem, ale sianem dobrej jakości, nigdy nie potrawem, zawsze z pierwszego pokosu. Siano to musi być zasolone, niezasolonego sarny nie rusza i będą szukać innego pokarmu. Takim naturalnym pożywieniem będzie dla nich jeżyna, liście zawierają mnóstwo mikroelementów i przede wszystkim bardzo potrzebnej wody. Dokarmiane muszą być koniecznie także bażanty, bo są bardzo mocno udomowione" - dodał Przybylski.

Wszyscy, którzy chcą pomóc zwierzynie przetrwać ten trudny okres, mogą dokarmiać ją w najbliższym sąsiedztwie swych domów. Należy to jednak robić z rozwagą. Pamiętajmy też o tych najdrobniejszych - ptakach. Te można dokarmiać pszenicą, jęczmieniem, kukurydzą, owsem, słonecznikiem, rzepakiem czy makiem.

wojtysrc.fm