Przed pleszewskim ratuszem stanęła szopka Bożonarodzeniowa. Wyrzeźbione podczas plenerów rzeźbiarskich postacie Józefa, Maryi, Trzech Króli stoją na rynku, przypominając pleszewianom, że nadchodzą święta. Być może przy żłobku pojawi się żywe zwierzę, jedno z tych, którymi ewangeliczni mędrcy ze wschodu mieli dotrzeć do Betlejem...

Szopka już stoi. Matka Boska, Święty Józef, dzieciątko w żłóbku, Trzej Królowie, pasterze, zwierzęta. Wszystko w lipowym drzewie wyrzeźbione przez artystów w czasie plenerów rzeźbiarskich. Przez cały rok figury spoczywają w magazynach, a przed świętami trafiają na rynek, ustawione przez podopiecznych schroniska św. brata Alberta. Szopka towarzyszy przebiegającym przez rynek pleszewianom, przypominając im o świętach. Szopka ożywi się 6 stycznia, kiedy to przy niej zatrzyma się Orszak Trzech Króli, zmierzający z kościoła ścięcia św. Jana Chrzciciela do Domu Parafialnego. Organizują go w Pleszewie środowiska katolickie wsparte przez miasto. Kacprowi, Melchiorowi i Baltazarowi ma w tym roku towarzyszyć żywy wielbłąd.