W rocznicę wybuchu I wojny światowej ostrowska grupa rekonstrukcyjna przygotowała nie tylko wielką sobotnią inscenizację. W piątkowy wieczór zaprosili mieszkańców na stary cmentarz ewangelicki, gdzie oddali hołd poległym żołnierzom nad ich niedawno odkrytymi mogiłami.
Pochowani są tu obok siebie Polacy, Niemcy, Anglicy i Rosjanie - wyjaśnia harcmistrz Zbysław Jeżewski: "Niektórzy nie pamiętają, że w 155 pułku służyli Polacy, mieszkańcy Ostrowa. Każdy chciał wrócić do siebie, nawet jeśli to był powrót tylko na cmentarz. W ten sposób zostali pochowani na tym cmentarzu. Wiem, że nie wspominamy Niemców dobrze z oczywistych względów. Byli jednak Niemcy, którzy jednocześnie stali się wspaniałymi gospodarzami w Ostrowie, pobudowali to miasto. Był taki moment, że było ich więcej niż Polaków. Ich też coś z tą ziemią wiązało i chcieli tu zostać pochowani. Nie zbadałem jeszcze dokładnie skąd wzięli się tu żołnierze angielscy. Przypuszczam, że umarli w obozie w Szczypiornie i tu zostali przeniesieni do wspólnej kwatery."
Ponad 80 grobów jest już odkrytych i oczyszczonych z chwastów. Czeka jeszcze 100 podobnych. Wśród odnalezionych dokumentów jest lista tu pochowanych żołnierzy, ale nie wszystkie nazwiska da się odczytać. Grupa rekonstrukcyjna będzie się starać o nadanie temu miejscu statusu kwatery wojennej.

zeidlerrc.fm