Za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego odpowie przed sądem 24-letni kierowca tira. Do tragedii doszło we wrześniu minionego roku w Ostrowie. "W wypadku zginęła 14-letnia dziewczynka" - powiedział Radiu Centrum Janusz Walczak, zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.

"Z dokonanych ustaleń wynika, że oskarżony po zatrzymaniu się przed przejściem dla pieszych przepuścił przechodzącą przez nie kobietę, po czym ruszył, potrącając znajdująca się na przejściu inną, 14-letnią pieszą, prowadzącą rower. W trakcie śledztwa powołano biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, który w wydanej opinii podał, że oskarżony ruszając kierowanym przez siebie pojazdem, nie zachował wymaganej szczególnej ostrożności".

"Jednocześnie biegły stwierdził, ze piesza swoim zachowaniem nie przyczyniła się do zaistnienia wypadku drogowego" - zaznaczył prokurator.
Za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego kierowcy grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.