Pobudka o 5:40. Dalej 15 minut na odbycie porannej toalety i czynności porządkowe w celach mieszkalnych. Tak zaczynają każdy dzień więźniowie kaliskiego zakładu karnego.

Po kwadransie odbywa się apel poranny, podczas którego funkcjonariusze zaglądają do cel, a więźniowie mają obowiązek zameldować swoją obecność.
O 6:20 dostarczane jest śniadanie. Obiad skazani jedzą o 12:45, a kolację o 16:50. W międzyczasie osadzeni odbywają zajęcia indywidualne i grupowe. Mogą wyjść na świetlicę, gdzie mają do dyspozycji m.in. telewizor, stół do ping-ponga, gry planszowe, ale także mogą odwiedzić bibliotekę. Jest czas na spacery (1 godzina dziennie), a niektórzy mogą korzystać ze zorganizowanych zajęć sportowych. Jednak nie wszyscy więźniowie cały wolny czas przeznaczają na rozrywki. Część skazanych oddelegowana jest do pracy. Zarówno na terenie więzienia, gdzie pracują m.in. w kuchni czy w warsztacie remontowym, ale również poza zakładem karnym, głównie przy nieodpłatnych pracach na rzecz społeczności lokalnej. O godzinie 17:55 odbywa się apel wieczorny, którego procedura jest taka sama, jak podczas apelu porannego. Więźniowie kończą swój dzień o godzinie 21:40 wraz z nastaniem ciszy nocnej. W celach muszą być też wyłączone światła.