Maturzyści - nie tylko w Wielkopolsce - poznali wyniki egzaminów. Na tegoroczne zmagania maturalne wpłynęła pandemia; zdający już po północy mogli zapoznać się z ich efektami, oblegając serwery Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. W całym kraju egzamin zdało 74,5% przystępujących do niego - 81% absolwentów liceów i 64% uczniów ostatnich klas techników. Wyniki matur są porównywalne z tymi z 2020 roku, chwali się ministerstwo edukacji. W praktyce oznacza to, że egzamin pozytywnie zaliczyło 3 na 4 zdających. Najlepiej maturzyści poradzili sobie z językiem ojczystym i angielskim. Wyzwaniem pozostaje wciąż matematyka...
O wrażenia radioCENTRUM pytało absolwentów III Liceum im. Mikołaja Kopernika w Kaliszu:
"Jestem zadowolony ze swojego wyniku; myślałem, że będzie gorzej, ale jestem naprawdę mile zaskoczony. Zakładałem, że gorzej mi pójdzie z matematyką rozszerzoną, ale okazało się jednak inaczej..." - Kacper.
"W sumie to jeszcze nie sprawdziłam, bo tak się stresuję, że jeszcze nie sprawdziłam. Myślę, że matematyka powinna mi pójść tak nie najgorzej, ale o pozostałe rozszerzenia to trochę się obawiam..." - Julka.
Czy zaraz po północy okupowaliście serwery Centralnej Komisji Egzaminacyjnej?
"Tak szczerze mówiąc, to wolałem odpocząć przed tymi wynikami - ich opublikowaniem. Poczekałem, aż zejdzie ze mnie cały ten stres; ustąpią emocje. Wolałem to sobie na spokojnie wszystko przeanalizować rano. Wiadomo, jakieś emocje przed poznaniem wyników sa zawsze, ale ostatecznie okazało się, że uzyskane rezultaty były tylko lepsze. Matura - w tym roku wyjątkowa właśnie przez pandemię. Ale ostatecznie wszystko się udało i ogólnie wyszło dobrze" - Michał.
"No raczej przewidywałem takie wyniki, bo sprawdziłem wcześniej odpowiedzi na stronie CKE; były tam już od kilku dni i je po prostu porównałem, zestawiłem. Jedynie to jestem zaskoczony tym, że poszło chyba nawet lepiej, niż myślałem" - Marcin.
Wicedyrektor szkoły, Zbigniew Miśkiewicz, podkreśla bardzo duże zainteresowanie uczniów przedmiotami dodatkowymi. To właśnie od ich wyników, na poziomie rozszerzonym, zależy wybór kierunków na wymarzonych uczelniach:
"Jak co roku byliśmy rekordzistami, jesli chodzi nie tylko o przedmioty humanistyczne, ale też ścisłe i przyrodnicze. Przypomnijmy, że w tym roku były one dobrowolne. Zdający w tej sesji maturalnej nie mieli obowiązku przystąpić do jednego egzaminu na poziomie rozszerzonym. Ale wiadomo, że te przedmioty dodatkowe liczą się w zasadzie najbardziej, bo młodzież potrzebuje ich w rekrutacji na studia i te liczby zdawań przedmiotów dodatkowych w naszej szkole są naprawdę imponujące i - śmiało mogę powiedzieć - rekordowe, na skalę wręcz ogólnopolską. Bardzo dużo młodzieży w III LO na rozszerzenia się po prostu decyduje i oni te egzaminy składają na bardzo przyzwoitym poziomie. A patrząc na wyniki statystyczne, to mieszczą się w bardzo wysokich progach zdawalności."
na fot.: Zbigniew Miśkiewicz / wicedyrektor III LO im. Mikołaja Kopernika w Kaliszu
Centarlna i Okręgowe Komisje Egzaminacyjne przygotowują teraz szczegółowe raporty, ale o pełnych danych z egzaminów maturalnych będzie można mówić dopiero we wrześniu - po sierpniowych egzaminach poprawkowych.

