28-letni napastnik Kamil Jackiewicz, to ostatnie wzmocnienie piłkarskiej Calisii Kalisz w wiosennym sezonie. Pozyskany w ostatnim momencie tj. 30 marca piłkarz poprzednią rundę spędził w Zawiszy Bydgoszcz. Swój debiut w barwach kaliskiego drugoligowca zaliczył już w sobotę w spotkaniu z MKS-em Kluczbork. Zagrał przez ostatni kwadrans i niestety zmarnował doskonałą okazję sam na sam, nie trafiając do bramki. Ale jak zapewnił Radio Centrum z meczu na mecz powinno być coraz lepiej:

"To był mój pierwszy oficjalny mecz w tym roku. Wracam po kontuzji i ciężko jest jeszcze się przestawić. Cieszę się, że trener dał mi szansę i szkoda, że nie udało mi się wykorzystać tej sytuacji. Ale nie zamierzam się poddawać, zamierzam walczyć dalej i swoją postawą udowodnić, że warto na mnie stawiać".

Dodajmy, że to drugi piłkarz który zasilił szeregi Calisii z Zawiszy Bydgoszcz. Zaledwie tydzień wcześniej z kaliskim klubem do końca sezonu związał się pomocnik Patryk Klofik.

figielrc.fm