Kibiców koszykówki z Pleszewa mocno zaniepokoiła absencja Jakuba Dryjańskiego w ostatnim meczu rundy zasadniczej. Jak się okazuje czołowego gracza pleszewskiej drużyny z gry wyłączyła choroba, ale zarówno on jak i trener zapewnili Radio Centrum, że na fazę play-off podstawowy środkowy Open Basketu będzie w pełni sił.

„Jestem trochę przeziębiony. Złapał mnie jakiś wirus grypy i dlatego trochę odpoczywam, kurując się przed najważniejszymi meczami. Nie ma jednak niebezpieczeństwa, żebym nie zagrał w fazie play-off. Cały sezon przygotowujemy się do najważniejszych meczów i nawet gdybym był wówczas chory, wybiegłbym na parkiet. Nie ma takiej opcji, żeby zabrakło mnie w play-off" - zapewnia Jakub Dryjański.

„Mam nadzieję, że na play-off nie dokuczą nam żadne problemy zdrowotne. Będziemy starać się postawić wszystkich na nogi. Ciężko się jednak ustrzec wirusowych chorób. Jeśli jeden złapie, później chorują także następni w drużynie. Jakub Dryjański był już praktycznie gotowy na mecz z Pogonią Prudnik, ale dałem mu jeszcze odpocząć, bo organizm jest wycieńczony chorobą. Myślę, że wkrótce wszyscy będą w pełni sił" - dodał trener Czeczuro.

Fazę play-off Open Basket Pleszew rozpocznie półfinałowym meczem we własnej hali z AZS-em Politechniką Poznań w środę, 28 kwietnia.

kmiecikrc.fm