Dymała przybliżył Stal do finału
22 kw. 2012 - 10:03 – red. wydania: aleksandrzak@rc.fm
Po niezwykle zaciętym i nerwowym meczu BM Węgiel Stal Ostrów zrobił krok do finału play-off, pokonując w sobotę we własnej hali AZS AWF Katowice 78:68. Końcowy wynik nie oddaje tego, co działo się na parkiecie. Do przerwy był remis po 35. Kluczowa dla losów meczu była 32 minuta meczu, gdy przy jednopunktowym prowadzeniu Stali za piąty faul boisko opuścił jeden z czołowych strzelców gości, Tomasz Milewski. Wówczas drużynie z Katowic puściły na moment nerwy. Mówi o tym w rozmowie z Radiem Centrum trener AZS-u Mirosław Stawowski, a Tomasz Cielebąk i Marcin Dymała podkreślali rolę każdego z graczy Stali w końcowym triumfie.
"To już jest ten etap rozgrywek, że liczy się każda akcja, każda piłka. Proszę więc nie być zdziwionym poziomem emocji i zdenerwowania. Udzielało się to zarówno nam trenerom, jak i zawodnikom. Widać to było zresztą na boisku jak i na ławce rezerwowych" - wyjaśnia trener AZS-u AWF-u Katowice.
"Dla mnie bohaterem meczu jest Wojciech Szawarski. Wspaniale pociągnął, szczególnie w obronie. W ataku także dorzucił, ale tam głównie brylował Marcin Dymała. Ogólnie każdy z nas dołożył cegiełkę do tego sukcesu, bo wygrać wcale nie było łatwo" - powiedział Radiu Centrum Tomasz Cielebąk.
"Najwyraźniej zespół z Katowic mi pasuje, bo dobre spotkanie rozegrałem także przeciwko nim w styczniu w sezonie zasadniczym. Cieszę się, że pomogłem zespołowi. Fakt, że pierwsza połowa była trochę nerwowa w naszym wykonaniu. W szatni powiedzieliśmy sobie kilka rzeczy, jak ma się nasza gra zmienić" - powiedział Radiu Centrum jeden z bohaterów spotkania, Marcin Dymała.
I rzeczywiście, po przerwie BM Węgiel Stal Ostrów zdecydowanie lepiej bronił, a szybkim atakiem zdobywał kolejne punkty. W czwartej kwarcie genialnie zagrał wspomniany wcześniej Dymała, który w całym meczu rzucił aż 26 punktów, zebrał 5 piłek i zanotował 6 asyst. Ostrowianie pokonali akademików z Katowice 78:68 i w półfinałowej rywalizacji do dwóch zwycięstw prowadzą 1:0. Drugi mecz w Katowicach w środę, a ewentualny trzeci w Ostrowie w sobotę.
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).