Dzisiaj w Poznaniu żużlowcy Intaru Lazur Ostrów rozpoczynają walkę w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że podopieczni trenera Jana Grabowskiego włączą się w tym sezonie do walki o medale w tych rozgrywkach. Trafili jednak do tzw. „grupy śmierci", z której ciężko będzie awansować do finału, nad czym ubolewa trener ostrowskich żużlowców.

„Przeglądałem skład poszczególnych grup eliminacyjnych i wydaje mi się to jakimś nieporozumieniem. Mam pretensje do Głównej Komisji Sportu Żużlowego o taki podział grup eliminacyjnych. Niektóre są naprawdę słabe. My natomiast walczymy z Unią Leszno i PSŻ-em Poznań, który zasilił się jeszcze Kajzerem z Rawicza i Janowskim z Wrocławia. Wszystkie trzy drużyny mają zatem dobrych juniorów. Okaże się więc, że te drużyny, które mogły jechać w finale znajdą się za burtą".

Barw Intaru Lazur w tych rozgrywkach bronić będą: Adrian Gomólski, Maciej Piaszczyński, Emil Idziorek i Marcin Liberski. Walkę o skład mógł podjąć także Sebastian Brucheiser. Wychowanek Klubu Motorowego Ostrów wypożyczony w tym sezonie w rozgrywkach ligowych do Orła Łódź, podjął jednak niespodziewanie decyzję o zakończeniu sportowej kariery w wieku zaledwie 21 lat.