Zawodnicy z tak egzotycznych krajów dla żużla jak Rumunia, Słowacja czy Bułgaria wystąpią w piątek na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim w pierwszym z trzech turniejów o Puchar Stowarzyszenia Motocyklowych Krajów Europy Środkowej MACEC. Początek tych zawodów zaplanowano na godzinę 18:00. Tymczasem w czwartek żużlowcy Holdikomu Ostrovia bez powodzenia startowali w ćwierćfinale Indywidualnych Mistrzostw Polski w Pile.

Żadnemu z trzech żużlowców Holdikomu Ostrovia startujących w Pile nie udało się awansować do półfinału mistrzostw Polski. Klecha z dorobkiem 6 punktów był dziesiąty. Staszewski uplasował się na jedenastym miejscu, a Kajoch był piętnasty. Z kolei w stawce zaplanowanego na piątek Pucharu MACEC widnieją żużlowcy, których nazwiska niewiele mówią fanom speedway'a. Do nich z pewnością zaliczają się Rumunii: Fanel Popa i Sorin Popa czy Bułgar Milen Manev. - Federacja ukraińska zgłosiła tylko jednego zawodnika, stąd też w zawodach pojedzie aż siedmiu Polaków - powiedział Radiu Centrum, Artur Bieliński. Na liście startowej znaleźli się Piotr Dym, Piotr Świderski, Sławomir Drabik, Krzysztof Stojanowski oraz reprezentanci Holdikomu Ostrovia: Robert Sawina, Marcel Kajzer i Zbigniew Czerwiński. Puchar MACEC w Ostrowie jest pierwszym z trzech zaplanowanych na ten sezon. Kolejne dwa we wrześniu odbędą się w Braili w Rumunii oraz we Lwowie na Ukrainie.

kmiecikrc.fm