Niemalże w identycznych składach przystąpią zespoły Klubu Motorowego Lazur Ostrów i GTŻ-u Grudziądz do rewanżowego meczu, który już w najbliższą niedzielę odbędzie się na torze w Grudziądzu. Trenerzy obu ekip awizowali już składy. Wśród gospodarzy jedyną zmianą może być zakontaktowanie na pozycji zagranicznego juniora Niemca, Kevina Woelberta. Ostrowian do sukcesu ma poprowadzić Robert Miśkowiak, który liczy, że tym razem jego zespół będzie miał więcej szczęścia niż dotychczas.

„Faktycznie, wydaje się, że o utrzymanie w pierwszej lidze rywalizują dwaj najwięksi pechowcy tego sezonu. Nam brakowało szczęścia od początku rozgrywek. GTŻ-u los także nie oszczędzał. Co zrobić, żeby wygrać w Grudziądzu? Tam kluczem do sukcesu są starty. Musimy wygrywać wyjście spod taśmy i dobrze rozgrywać pierwszy wiraż. Na tym specyficznym torze to będzie podstawa. Musimy wyciągnać wnioski z meczu w pierwszej rundzie. Przemyśleć to wszystko, dosprzętowić się i walczyć" - uważa Miśkowiak.

Janusz Stachyra wielkiego wyboru nie ma. Do Grudziądza zabiera wszystkich zdrowych żużlowców, a za Adriana Gomólskiego będzie stosował zastępstwo zawodnika. Ostrowscy działacze zapewniają także, że Daniel Nermark, który mocno się poobijał w poniedziałek w Anglii, będzie w niedzielę gotowy do jazdy w meczu w Grudziądzu.

kmiecikrc.fm

Awizowane składy:

KM Ostrów

1. Chris Harris
2. Adrian Gomólski
3. Robert Miśkowiak
4. Daniel King
5. Daniel Nermark
6.
7. Nicolai Klindt

GTŻ Grudziądz:
9. Matej Ferjan
10. Kamil Brzozowski
11. Oliver Allen
12. Edward Kennett
13. Rory Schlein
14. Artur Mroczka