Po 20 seriach ORLEN Superligi kaliscy szczypiorniści odnieśli 10 zwycięstw i zanotowali 10 porażek. Podopieczni Rafała Kuptela z dorobkiem 30 punktów zajmują 6 miejsce w tabeli. Po zwycięstwie z ostatnim w zestawieniu Wybrzeżem Gdańsk gracze MKS-u zgodnie przyznawali, że cieszą kolejne punkty, ale styl gry pozostawiał wiele do życzenia. Tymczasem już w te niedzielę kaliszanie będą musieli wykazać się najwyższymi umiejętnościami, bowiem do Areny zawita niepokonana w tym sezonie Wisła Płock. Mówi radiuCENTRUM rozgrywający MKS-u Konrad Pilitowski:

"W nowym roku nastąpiła u nas istotna zmiana obrotowego ponieważ odszedł Piotr Krępa, a przybył Łukasz Kucharzyk z Tarnowa. Musimy się jeszcze dotrzeć, nauczyć pewnych automatyzmów, żeby w pełni się rozumieć na parkiecie. Potrzeba na to trochę czasu, którego jak zawsze brakuje. Przed nami teraz bardzo trudne zadanie bo przyjeżdża lider tabeli i to już mówi wszystko o tym zespole. Oczywiście zagramy na maksa i damy z siebie wszystko".

Wisła Płock ma imponujący bilans 20 zwycięstw, żadnej porażki. Z kompletem 60 punktów zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Początek niedzielnego pojedynku w Arenie zaplanowano o 15:00. Do zakończenia tegorocznego sezonu pozostało jeszcze sześć kolejek spotkań.