Druga z rzędu porażka szczypiornistów Energi MKS Kalisz. Tym razem w meczu 20 serii PGNiG Superligi kaliszanie przed własną publicznością ulegli Gwardii Opole 26:31. Gospdoarze dobrze rozpoczęli spotkanie od prowadzenia 3:0. Jednak były to miłe złego początki bowiem goście już do przerwy odskoczyli na 5 bramek 11:16. To sprawiło, że w drugiej części rywale z Opola kontrolowali przebieg spotkania, a w 39. minucie ich przewaga wzrosła nawet do 9 trafień. (23:14). Kaliszanie odrobili jeszcze część strat, ale doświadczona Gwardia nie pozwoliła sobie zabrać zwycięstwa. W ekipie MKS-u najwięcej, po 5 bramek zdobyli Michał Bałwas, Kirił Kniaziew i Marek Szpera. Po tej porażce dystans do czołowej ósmeki znów mocno sie wydłużył. Do zajmującego 8 miejsce Piotrkowianina kaliski MKS traci 11 punktów. A już w ten wtorek kaliski zespół w półfinale PGNiG Pucharu Polski podejmie utytuowaną ekipę PGE Vive Kielce. Początek pucharowego pojedynku zaplanowano o 18:30.

Energa MKS Kalisz – Gwardia Opole 26:31 (11:16)

Energa MKS: Padasinow, Zakreta – Bałwas 5, Kniaziew 5, Szpera 5, Drej 3, Pilitowski 3, Adamski 2, Misiejuk 2, Krycki 1, Bożek, Czerwiński, Klopsteg, Kwiatkowski, Wojdak.
Kary: 10. min. Rzuty karne: 2/5.

Gwardia: Malcher, Zembrzycki – Lemaniak 8, Jankowski 5, Zadura 4, Zieniewicz 4, Klimków 3, Łangowski 2, Morawski 2, Siwak 2, Mauer 1, Kawka, Milewski, Tarcijonas, Zarzycki.
Kary: 6. min. Rzuty karne: 1/1.