Z uczuciem niedosytu kończą piłkarską jesień piłkarze KKS 1925 Kalisz. W sobotę, po wyrównanym spotkaniu kaliszanie przegrali na boisku lidera Jaroty Jarocin 0:1. Gospodarze bramkę, jak się potem okazało na wagę zwycięstwa zdobyli tuż przed przerwą. W 45 minucie celnym strzałem sprzed pola karnego popisał się Hubert Antkowiak. I choć po zmianie stron kaliszanie mieli więcej okazji strzeleckich, to wynik nie uległ zmianie, a piłkarze Jaroty mogli się cieszyć z 11 zwycięstwa i pewnej pozycji lidera na koniec pierwszej rundy. Tymczasem kaliski zespół na półmetku trzecioligowych rozgrywek zgromadził 19 punktów i jesień zakończył na 11 miejscu.

Jarota Jarocin – KKS Kalisz 1:0 (1:0)

Jarota Jarocin: Mateusz Filipowiak – Jędrzej Ludwiczak, Bartosz Kieliba (72. Mikołaj Marciniak), Krzysztof Czabański, Jakub Kiełb, Dominik Chromiński (83. Mateusz Dunaj), Piotr Skokowski, Michał Grobelny, Jacek Pacyński, Piotr Garbarek (65. Mateusz Ławniczak), Hubert Antkowiak.

KKS Kalisz: Adam Wasiluk - Michał Grzesiek, Damian Czech, Jacek Paczkowski, Łukasz Grabowski, Marcin Lis, Stayko Stoychev (50. Mateusz Gawlik), Ivelin Kostov, Błażej Ciesielski, Michał Kucharski, Beniamin Trzepacz (75. Adam Majewski).

fot: Norbert Gałązka