Pożegnania w kaliskiej drużynie szczypiornistów. Po zakończonym sezonie z kaliskim MKS-em żegnają się m.in. kapitan Mateusz Kus, Michał Drej, który w kaliskich barwach występował aż 10 sezonów czy rozgrywający Bartosz Kowalczyk.

Tegoroczny sezon w ORLEN Superlidze kaliski MKS zakończył na ósmym miejscu, a sami zawodnicy i kibice nie ukrywali, że apetyty były znacznie większe. Teraz nadszedł czas na zmiany personalne nie tylko we władzach klubu, ale też w samej drużynie. W ciagu zaledwie kilku dni MKS poinformował o odejściu aż czterech kluczowych zawodników. Po pięciu latach spędzonych w Kaliszu z zespołem żegna się filar defensywy, a zarazem kapitan Mateusz Kus. Były reprezentant Polski i olimpijczyk z Rio de Janeiro zapowiedział zakończenie kariery zawodniczej. Mateusz w MKS-sie rozegrał rozegrał 142 oficjalne mecze, zdobywając 145 goli. Jeszcze dłużej bo aż przez 10 sezonów kaliskie barwy reprezentował Michał Drej. Popularny "Dreju" był jednym z liderów kaliskiej ekipy i wystąpił w niej aż 242 razy rzucając 613 bramek. Kolejnym zawodnikiem, ktory opuszcza szeregi MKS jest rozgrywający Bartosz Kowalczyk. 28 latek tylko w minionym sezonie zdobył 92 bramki w minionym sezonie i był trzecim najlepszym strzelcem zespołu. W sumie w kaliskich barwach Bartosz rozegrał 57 oficjalnych spotkań. Bartosz już został przedstawiony jako nowy zawodnik Gwardii Opole. Tymczasem już po jednym sezonie grę w niebiesko-biało-czerwonych barwach zakończył ukraiński rozgrywający Vladyslav Dontsov. W tym czasie rozegrał 30 oficjalnych pojedynków, zdobywając dla MKS-u 55 bramek. Póki co nie ma informacji o wzmocnieniach w kaliskiej drużynie.