Szóste z rzędu ligowe zwycięstwo i znów bez straty gola. To sobotni wyczyn piłkarzy KKS-u 1925 Kalisz, którzy tym razem w ramach czwartoligowych rozgrywek na wyjeździe pewnie pokonali Grom Wolsztyn 3:0. Podopieczni Krzysztofa Pawlaka objęli prowadzenie już w 6 minucie po silnym i celnym strzale Jacka Gajewskiego. W 18 minucie sfaulowany w polu karnym został Błażej Ciesielski i sędzia podyktował rzut karny dla gości. Jedenastkę pewnie wykorzystał Ivelin Kostov, dla którego był to już czwarty udany rzut karny w tym sezonie. Jeszcze przed przerwą na listę strzelców ponownie wpisał się Jacek Gajewski, który głową skutecznie wykończył dośrodkowanie z rzutu wolnego Konrada Chojnackiego.

W drugiej połowie kaliszanie kontrolowali przebieg meczu i skupili się by zachować czyste konto we własnej bramce.

Po tym zwycięstwie zespół KKS-u utrzymał pozycję wicelidera tabeli IV ligi i wciąż traci zaledwie punkt do LKS-u Ślesin, który w tej kolejce pokonał drużynę SKP Słupca.

Grom Wolsztyn - KKS Kalisz 0:3 (0:3)

0:1 Jacek Gajewski 6. min, 0:2 Ivelin Kostov 18. min, 0:3 Jacek Gajewski

KKS Kalisz: Jacek Kuświk - Filip Sówka, Damian Czech, Jacek Paczkowski (46. Stayko Stoychev), Łukasz Grabowski - Mateusz Gawlik, Marcin Lis (45. Remigiusz Malicki), Jacek Gajewski, Ivelin Kostov (78. Bartosz Jasiński), Konrad Chojnacki, Błażej Ciesielski (75. Tobiasz Kupczyk).

Fot: Norbert Gałązka