Ponad 600 sportowców wystartuje już w tę niedzielę w Triathlonie Calisia. To jedna z najtrudniejszych sportowych rywalizacji, której uczestnicy będą musieli przepłynąć 950 metrów rzeką Prosną, potem przejechać na rowerze 45 kilometrów, a na koniec przebiec ponad 10 kilometrów. Start i meta triathlonu, ale też całe sportowe miasteczko zlokalizowane będą w okolicy Parku Wodnego. Również dla kibiców, zwłaszcza tych najmłodszych przygotowano mnóstwo atrakcji, o których opowiedział radiuCENTRUM Aleksander Rossa, rzecznik prasowy zawodów:

"Po blisko trzydziestu latach wraca do Kalisza triathlon w profesjonalnym wydaniu. Start, finisz, ale też wszystkie dodatkowe atrakcje zaplanowano w okolicach aquaparku. Tam też jest odpowiednio głęboka rzeka, żeby rozegrać pierwszą część zawodów. Oprócz samej rywalizacji sportowej zaplanowaliśmy dodatkowe atrakcje. Będą 'wodne papcie' czyli bardzo widowiskowy pokaz flyboardu. Dla najmłodszych rozegramy bieg z przeszkodami. Będzie też cała strefa relaksu i zabaw dla dzieci".

Część rowerową zaplanowano na trasie od ulicy Łódzkiej, przez Zduny, Tłokinię i Rożdżały, a bieg wzdłuż Prosny rekreacyjną trasą bursztynową. Część uczestników będzie rywalizowało w systemie sztafetowym. Początek zawodów zaplanowano w niedzielę o 10-tej. Triathlon Calisia wpisuje się w Święto Rzeki Prosny. Zawodom będzie towarzyszyła akcja charytatywna "Czwarta dyscyplina" czyli zbiórka pieniędzy na budowę domu dla niepełnosprawnych dzieci w Łopiennie.